Jest ból mięśni, ale i satysfakcja połączona z nadzieją, że ta piesza pielgrzymka (pierwsza w życiu dla dwóch z nas) zaowocuje wieloma łaskami. Również Wasze intencje zaniosłyśmy Jezusowi przez ręce Matki Bożej Kębelskiej! Szczególnie te wynagradzające Niepokalanemu Sercu.
Czytaj dalej