Wyszukiwarka

Kolędowanie z przyjaciółmi – fotorelacja

thumb-img

W tym roku z gościem specjalnym – Michałem Iwankiem – kompozytorem muzyki jazzowej i jego ślicznymi córkami. Zgodnie z piękną polską tradycją nasze spotkania świąteczne były połączone ze wspólnym kolędowaniem. Śpiewaliśmy po polsku, włosku i portugalsku – każdy akcent naszej międzynarodowej wspólnoty wybrzmiał w swoim rytmie, nie tylko bożonarodzeniowym 🙂 Dziękujemy również naszym zaprzyjaźnionym siostrom urszulankom i ks. Zygmuntowi za ich sympatyczną obecność. W takich budujących spotkaniach można łatwo rozpoznać nawiedzenie domu przez samego Boga! Nasz Ojciec Założyciel Antonino Celona napisał w jednym ze swoich listów: „Narodzenie Pańskie jest wielkim początkiem Bożych darów. Bóg Ojciec ofiarowuje światu swojego ukochanego Syna, Syn Boży ofiarowuje nam siebie samego w ofierze krzyżowej i obecności eucharystycznej, Duch Święty jest sprawcą wielkiej tajemnicy Wcielenia i współdziała z Jezusem w dziele zbawienia człowieka.” Jak nie radować się z tak ogromnych darów? Patrząc na Maryję śpiewającą wdzięcznym sercem Magnificat i adorującą w swoim łonie Mesjasza, możemy uczyć się jak radośnie i w prostocie uwielbiać i chwalić Boga za Jego dzieła miłości. Śpiew kolęd, chwila adoracji Najświętszego Sakramentu, modlitwa przy żłóbku, rodzinnie odmówiony różaniec – jest tyle sposobów, by w te święta okazać wdzięczność Bogu wśród nas, Emmanuelowi. Pamiętajmy o tym! Z kontemplacji tajemnicy Wcielenia płynąć będzie przemiana naszego serca, bo:

„Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata i wyciągasz do niego ręce, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obręcz uciskają ludzi w ich samotności, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei „więźniom”, tym, którzy są przytłoczeni ciężarem fizycznego, moralnego i duchowego ubóstwa, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze, jak bardzo znikome są twoje możliwości i jak wielka jest twoja słabość, jest Boże Narodzenie. Zawsze, ilekroć pozwolisz by Bóg pokochał innych przez ciebie. Zawsze wtedy, jest Boże Narodzenie” Matka Teresa z Kalkuty.

Zostaw komentarz:

Podziel się ze znajomymi